​Chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu holenderskich linii lotniczych KLM, który lądował na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Z powodu złej pogody pilot musiał wykazać się sporym opanowaniem i niemałymi umiejętnościami.

Nagranie pojawiło się w sieci dwa dni temu. Widać na nim, jak Boeing 777 podchodzi do lądowania na lotnisku Schiphol. Pogoda jest zła - wieje i pada, a pilot samolotu stara się utrzymać maszynę we właściwiej pozycji.

Gdy boeing znajduje się zaledwie kilka metrów nad pasem, podmuch wiatru popycha maszynę w bok, jednak pilotowi udaje się wyprowadzić ją na prostą i ostatecznie bezpiecznie wylądować.

Nagranie jednak jeży włos na głowie.

(abs)