Poważny jest stan zdrowia byłego kanclerza Niemiec Helmuta Kohla, który po kilku operacjach nadal przebywa w szpitalu - poinformowało biuro Kohla w Berlinie. Zastrzeżono, że 85-letni pacjent jest przytomny.

Jak poinformowała agencja dpa, od czasu operacji biodra na początku maja były kanclerz Niemiec jest hospitalizowany i znajduje się pod stałą opieką lekarzy.

Po pierwszej operacji konieczne były kolejne zabiegi - czytamy w pisemnym oświadczeniu biura Kohla. Wiadomo, że po operacji biodra były kanclerz musiał poddać się jeszcze operacji jelit. W komunikacie podano, że pacjent jest przytomny, choć jego stan zdrowia jest poważny. Równocześnie jednak oświadczenie stwierdza: Optymistycznie oceniamy szanse na odzyskanie przez niego zdrowia.

Kohl od dłuższego czasu ma kłopoty ze zdrowiem. Podczas upadku, do którego doszło po operacji kolana w 2008 roku, były kanclerz doznał wstrząsu mózgu. Od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim. Ma też problemy z mówieniem.

Helmut Kohl stał na czele rządu Niemiec od 1982 do 1998 roku, a funkcję przewodniczącego partii CDU pełnił w latach 1973-1998. Wycofał się z polityki na przełomie lat 1999/2000 po ujawnieniu istnienia tajnych funduszy partyjnych.

(edbie)