Były prezydent Czech Vaclav Havel najprawdopodobniej spocznie w krypcie rodzinnej na cmentarzu w praskiej dzielnicy Vinohrady, tuż obok swej pierwszej żony - Olgi. Rodzina zdecydowała się na kremację ciała.

Uroczystości pogrzebowe, które będą miały charakter państwowy, odbędą się w piątek w katedrze św. Wita na Hradczanach. Następnie rodzina zmarłego zabierze ciało i pożegna Havla w czasie prywatnej ceremonii. Prymas Czech, praski arcybiskup Dominik Duka poinformował, że na życzenie rodziny, a także z przyczyn technicznych, ceremonia ta odbędzie się w sali obrzędowej w krematorium. Dopiero po świętach urna zostanie złożona do grobu.

Najbardziej prawdopodobnym miejscem pochówku jest rodzinna krypta Havlów w arkadach kaplicy cmentarza na Vinohradach, gdzie oprócz pierwszej żony prezydenta - Olgi, spoczywają rodzice Vaclava Havla.

Od wczoraj trumna z ciałem Vaclava Havla wystawiona jest na widok publiczny w dawnym kościele św. Anny na Starym Mieście. Tam pozostanie do jutro, kiedy to przed południem zostanie przewieziona na drugi brzeg Wełtawy, na Hradczany.

Trumna pojedzie na tej samej konnej, wojskowej lawecie żałobnej, na której przewożono trumnę z ciałem twórcy Czechosłowacji i jej pierwszego prezydenta - Tomasza Garrigue Masaryka. Z koszar straży zamkowej odprowadzi ją kondukt pogrzebowy złożony z gwardii honorowej, rodziny zmarłego i najwyższych przedstawicieli władz państwowych.

Trumna zostanie później złożona na katafalku w Sali Władysławowskiej Praskiego Zamku i ponownie wystawiona na widok publiczny.

Legenda czechosłowackiej opozycji antykomunistycznej, pierwszy powojenny niekomunistyczny prezydent Czechosłowacji, a potem Czech Vaclav Havel zmarł w niedzielę w wieku 75 lat w swym wiejskim domu w Hradeczku, na pogórzu Karkonoszy. Bezpośrednią przyczyną zgonu była niewydolność układu krążenia. Havel czuł się osłabiony od wiosny, kiedy nabawił się poważnego zapalenia górnych dróg oddechowych.