Co najmniej pięć osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w czwartek w karambolu z udziałem od 75 do 100 pojazdów na oblodzonej autostradzie w amerykańskim stanie Teksas - poinformowała miejscowa policja.

Agencja AP podała, że na autostradzie międzystanowej numer 35 w okolicy Fort Worth jest "plątanina naczep, samochodów i ciężarówek".

Na miejscu jest kilka lawet. Rozplątanie tego wraku zajmie dużo czasu - powiedział rzecznik firmy MedStar obsługującej karetki pogotowia ratunkowego Matt Zavadsky. Dodał, że 36 osób zostało zabranych do szpitala, kilka z nich odniosło poważne obrażenia.



Zavadsky poinformował, że oblodzona droga była "tak zdradziecka", że kilku ratowników po przybyciu na miejsce przewróciło się.

Także w Teksasie, w Austin, w wypadku na oblodzonej drodze uczestniczyło 26 pojazdów. Jedna osoba została ranna - poinformowały służby ratownicze. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Blokada Zakopianki. Na podjeździe utknęła cysterna