Strzelanina przed meczetem Arrahma w Awinione na południu Francji – podał na swej stronie dziennik La Provence (Prowansja). Pięć osób odniosło lekkie rany. Sprawcy zbiegli. Trwa pościg. Prokuratura wyklucza atak terrorystyczny.

Do incydentu doszło w niedzielę późnym wieczorem. Na jedną z ulic w dzielnicy La Grange d'Orel w Awinionie zajechał samochód Renault Clio, z którego wysiedli dwaj mężczyźni - jeden uzbrojony w pistolet, drugi w strzelbę myśliwską. Zaczęli strzelać w kierunku ludzi wychodzących z meczetu, który się tam znajduje.

Ludzie rozbiegli się we wszystkich kierunkach. Cztery osoby odniosły rany. Jedna z kul raniła też dodatkowo siedmioletnią dziewczynkę, która znajdowała się z rodzicami w mieszkaniu na drugim piętrze, w budynku obok meczetu. Nie są to poważne rany - pisze na swym portalu La Provence, powołując się na świadków.

W ocenie prokurator Laure Chabaud, która odpowiada za śledztwo w tej sprawie, zajście przed meczetem nie nosiło cech ataku terrorystycznego. Były to raczej porachunki młodocianych przestępców.

Ci ostatni zbiegli, policja kontynuuje pościg za nimi. 

(mal)