"Realne niebezpieczeństwo zejścia na złą drogę" - tak sąd dla nieletnich w Kalabrii na południu Włoch uzasadnił decyzję o odebraniu dwóch chłopców w wieku 12 i 15 lat mafijnym rodzinom. W regionie tym realizowany jest projekt pod hasłem "Wolność wyboru".

W ramach tej inicjatywy tamtejszego sądownictwa, Ministerstwa Sprawiedliwości i MSW oraz władz Kalabrii, uzgodnionej w 2017 roku, podejmowane są działania, by uchronić młodzież z rodzin powiązanych z klanami kalabryjskiej mafii, 'ndranghety, przed ich wpływami i wkroczeniem na drogę przestępczości.

Lokalne media podały w sobotę, że decyzja zapadła, gdy karabinierzy w miejscowości San Luca ustalili, że to dwóch nastolatków zniszczyło tam latarnię. Okazało się, że pochodzą z rodzin, których członkowie byli notowani przez policję i karani za przestępstwa na tle mafijnym, od wymuszeń po porwanie i handel narkotykami. Zawiadomiony o tym trybunał do spraw nieletnich wydał decyzję o odebraniu ich rodzicom i umieszczeniu w ośrodku resocjalizacyjnym pod opieką kuratora.

Celem tych działań, wyjaśniono, jest to, by zaproponować nastolatkom wywodzącym się ze środowiska przestępczego wybór drogi życiowej w duchu "poszanowania wartości obywatelskich".

W trakcie pobytu w ośrodku otrzymają oni także pomoc psychologiczną i wsparcie ze strony społecznej organizacji do walki z mafią, Libera.