Stan zdrowia Johna Demjaniuka pozwala na postawienie go przed sądem - informuje prokuratura w Monachium. Według niemieckich mediów, oskarżony o zbrodnie wojenne 89-latek może jednak brać udział w procesie nie dłużej niż przez przez dwie sesje dziennie, trwające nie dłużej niż 90 minut każda.

Pochodzący z Ukrainy były strażnik w nazistowskich obozach koncentracyjnych jest oskarżony o udział w zamordowaniu prawie 30 tysięcy Żydów w obozie w Sobiborze. Miał służyć także jako strażnik w obozach koncentracyjnych na Majdanku, w Treblince i Flossenbuergu

W maju bieżącego roku Demjaniuk został deportowany z USA, gdzie dotychczas mieszkał, do Niemiec. Jego rodzina, a także adwokaci twierdzili, że jest zbyt chory, by wytrzymać proces; ma cierpieć na wstępne stadium białaczki i zaburzenia pracy nerek.

Po orzeczeniu monachijskich lekarzy prawdopodobnie jeszcze w lipcu do sądu trafi akt oskarżenia.