Ukraińska armia wznowiła program szkoleń dla delfinów - informują media nad Dniestrem. Ssaki mają chronić flotę na Morzu Czarnym.

W Sewastopolu ukraińscy trenerzy szkolą dziesięć delfinów. Są dwie sekcje: patrolowa i zajmująca się szkoleniem delfinów obronnych.

W pierwszej zwierzęta są uczone wyszukiwania niezidentyfikowanych przedmiotów w wodach i na morskim dnie w pobliżu portów. Takie miejsca oznaczają bojami. Ten oddział ma być kierowany do zabezpieczania okrętów wojennych w portach oraz w ich bezpośredniej bliskości.

Delfiny z drugiej sekcji mają zwalczać podwodnych dywersantów. W tym celu - jak informują przedstawiciele ukraińskiej marynarki wojennej - do głowy ssaków przymocowuje się nóż albo specjalny rodzaj broni palnej.

W tym roku przeprowadzono już kilka szkoleń akcji ofensywnych, między innymi w oceanarium i na wodach otwartych. Delfiny zadania wykonały - mówi jeden z przedstawicieli marynarki wojennej.

Obecnie na świecie funkcjonują dwa centra przygotowań bojowych delfinów. Jedno w San Diego, drugie właśnie w Sewastopolu. Szkolenia delfinów w Sewastopolu rozpoczęły się za czasów sowieckich w 1973 roku. Już wtedy testowano możliwość atakowania przez te ssaki wrogich okrętów.