Sąd okręgowy w czeskim Jabloncu nad Nisą skazał 33-letniego Polaka na 4,5 więzienia o zaostrzonym rygorze. W maju Czesław S. sterroryzował atrapą pistoletu pracownice poczty w czeskim Rychnowie i skradł 100 tysięcy koron. Pieniądze porzucił w trakcie ucieczki.

Mężczyzna tłumaczył się na rozprawie, że dokonał napadu, bo potrzebował pieniędzy na leczenie ciężko chorej matki.