Ciało zmarłej 70-letniej kobiety znaleziono w domu nad jeziorem Como we Włoszech. Zmarła siedziała na krześle w dużym pokoju. Od dwóch lat - jak pisze CNN.

70-letnia Marinella mieszkała w Como nad słynnym jeziorem we włoskiej Lombardii. Jej ciało zostało znalezione przez strażaków, którzy zostali wezwani do usunięcia złamanego drzewa, które upadło na posesję kobiety.

Ci zapukali do drzwi, a kiedy nikt nie odpowiadał, weszli do środka. Tak znaleźli martwą kobietę, siedzącą na krześle przy stole w dużym pokoju.

Przyczyna śmierci 70-latki nie jest znana, ale po stanie jej rozkładającego się ciała oszacowano, że zmarła dwa lata temu, prawdopodobnie pod koniec 2019 roku. 

Sąsiedzi widzieli ją jeszcze we wrześniu tamtego roku, potem kiedy wybuchła epidemia koronawirusa, byli przekonani, że się wyprowadziła.

Marinella żyła samotnie, nie miała krewnych.

Wkrótce odbędzie się jej pogrzeb, do udziału w którym burmistrz wezwał wszystkich mieszkańców Como. Miasto pokryje jego koszty.

"Ta kobieta nie miała rodziny, bądźmy w tym dniu jej krewnymi" - powiedział Mario Landriscina.

Z danych włoskiego urzędu statystycznego wynika, że 40 proc. seniorów powyżej 75. roku życia mieszka w tym kraju samotnie.