Funkcjonariusz CIA torturował więźnia w tajnym więzieniu amerykańskiej agencji wywiadowczej w Polsce - podała agencja Associated Press, powołując się na raport inspektora generalnego CIA i anonimowe źródła w wywiadzie. Agent o imieniu Albert i jego przełożony Mike używali brutalnych metod przesłuchań więźnia, Abda al-Rahima al-Nashiriego.

Według raportu inspektora generalnego CIA, Albert użył półautomatycznego pistoletu, symulując egzekucję al-Nashiriego. Więzień był skuty i miał nałożony na głowę kaptur. Po przystawieniu mu do głowy broni Albert parokrotnie naciągał suwadło w pistolecie, udając jego ładowanie. Zbliżał też do nakrytej kapturem głowy więźnia uruchomioną wiertarkę elektryczną, chociaż bez wiertła.

To są informacje nieoficjalne a przed takimi zawsze przestrzegam - tak agencyjne doniesienia komentuje w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Tomaszem Skorym poseł Marek Biernacki. Chce przypomnieć, że jeszcze nie tak dawno media zachodnie też widziały polskiego szyfranta w Chinach, kiedy on umarł śmiercią tragiczną w Polsce- dodaje polityk PO.

Wieloletni członek komisji do spraw służb specjalnych, znając metody ich działania nie wyklucza że opublikowane doniesienia są wewnętrzną rozgrywką w Centralnej Agencji Wywiadowczej.

W Stanach Zjednoczonych były zmiany i w administracji i zmiany szefostwa CIA . Nie chce oskarżać , że jest to stymulowane przez CIA ale w ramach tej rozgrywki nie wykluczam ze pewne informacje pojawiły się dla opinii publicznej. Dobrze że w Polsce sprawę bada prokuratura--dodaje Biernacki.

Przesłuchania Al-Nashiriego w więzieniu w Polsce trwały do stycznia 2003 roku. Al-Nashiri jest podejrzany o współudział w ataku na amerykański okręt USS Cole w Jemenie w 2000 roku. Schwytano go w Dubaju dwa lata później, przewieziono najpierw do aresztu w Afganistanie, następnie do więzienia CIA w Tajlandii, a 5 grudnia 2002 roku do tajnego więzienia w Polsce - zaledwie w kilka dni po jego otwarciu. Al-Nashiri przebywa obecnie w więzieniu wojskowym w bazie amerykańskiej Guantanamo na Kubie. W jego sprawie toczy się nadal śledztwo. Grozi mu rozprawa o terroryzm przed specjalnym trybunałem wojskowym lub normalnym sądem. Jego prawniczka Nancy Hollander powiedziała, że gdyby żądano skazania go na karę śmierci, tortury będą okolicznością łagodzącą.

Albert oraz Mike zostali ukarani naganą, ale władze odmówiły wyciągania dalszych konsekwencji w stosunku do nich. Ich nazwisk AP nie ujawniła ze względów bezpieczeństwa na prośbę rządowych informatorów. Albert pochodzi z Egiptu. Był agentem FBI. Po odejściu z etatu w CIA Albert nadal współpracuje z agencją i zajmuje się szkoleniem funkcjonariuszy.

Prezydent USA George W. Bush zamknął tajne więzienia CIA (tzw. black sites - czarne miejsca) w 2006 roku. Polska nigdy nie potwierdziła istnienia tajnych więzień na jej terytorium.

Według wcześniejszych doniesień, w więzieniu CIA w Polsce przebywał też m.in. Chalid Szejk Mohammed, jeden z liderów Al Kaidy i organizator ataku terrorystycznego na USA z 11 września 2001 roku. Stosowano tam na nim tzw. waterboarding, czyli symulację topienia przez wlewanie wody do ust po przywiązaniu więźnia do deski.