Brytyjskie siły uczestniczące w manewrach w Omanie będą mogły zostać włączone do operacji przeciw terroryzmowi - zapowiedział brytyjski minister obrony Geoff Hoon. Brytyjczycy mają w rejonie Omanu prawie 9000 żołnierzy, ponad 50 samolotów i silne zgrupowanie okrętów marynarki wojennej.
"Nie chcę mówić o czasie. Można się spodziewać akcji militarnej, ale będzie ona częścią wysiłków wspólnoty międzynarodowej w celu pokonania międzynarodowego terroryzmu" - powiedział Hoon w wywiadzie dla BBC. "Siły zbrojne będą miały ważną rolę do odegrania, ale trzeba podkreślić, że to zupełnie inny rodzaj wroga. To nie jest wróg, który się ustawi i którego można zaatakować w konwencjonalny sposób" - dodał.
"Saif Sareea II", wspólne ćwiczenia z siłami zbrojnymi Omanu, są największą morską operacją od czasu wojny o Falklandy w 1982 roku. Brytyjskie siły obejmują 24 okręty, dwa nuklearne okręty podwodne, ponad 50 samolotów i 8.500 osób.
10:20
