To będzie trudna wizyta brytyjskiego premiera w Moskwie. Czterej dawni szefowie resortu brytyjskiej dyplomacji wzywają apelują do Davida Camerona, by podczas rozmów z premierem Putinem nie zapominał o sprawie Litwinienki. Przypominają też o tysiącach ludzi, bezpodstawnie przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach.

Ostatni raz do brytyjsko-rosyjskiego spotkania na szczycie doszło prawie sześć lat temu. Po otruciu w Londynie Aleksandra Litwinienki stosunki znacznie się pogorszyły. Przez te lata rosyjskie bombowce notorycznie naruszały brytyjską przestrzeń, rząd w Londynie wydalał rosyjskich dyplomatów, a obecny w Rosji koncern BP stał się celem dla władz w Moskwie.

Cameron rozpocznie wizytę dzisiaj. Ma ona poprawić stosunki z Dmitrijem Miedwiediewem i Władimirem Putinem.