26-letni Brazylijczyk przyznał się do zabicia 39 kobiet w regionie Rio de Janerio. Jeśli te szokujące zeznania potwierdzą się, mężczyzna będzie seryjnym mordercą, z największą liczbą ofiar na koncie w historii Brazylii – informuje CNN.

Policja aresztowała Brazylijczyka w środę. Powodem było podejrzenie zamordowania kobiety na przedmieściach Nova Iguacu. Po zatrzymaniu mężczyzna sam przyznał się do popełnionych zbrodni. W wywiadzie dla brazylijskiej telewizji Sailson Jose das Gracas powiedział, że pierwszego morderstwa dokonał w wieku 17 lat.

Zaczynałem od drobnych kradzieży - twierdzi Brazylijczyk. Potem, gdy stawałem się coraz starszy próbowałem innych rzeczy, aż zacząłem myśleć o zabijaniu - dodaje.

Domniemany morderca ma 26 lat. Jak sam wyjaśniał w telewizyjnym wywiadzie, każde jego zabójstwo było przemyślane, a zabijanie stało się jego potrzebą - informuje CNN.

Policjanci przyznają, że muszą dokładnie zbadać okoliczności każdego z morderstw, by stwierdzić, czy mężczyzna rzeczywiście mówi prawdę.