Co najmniej 11 osób straciło życie, a 18 uważa się za zaginione po osunięciu się ziemi na biegnącej górzystą okolicą autostradę - podały boliwijskie władze. Lawina błotna zeszła w sobotę z gór na jadące samochody. Ciała ofiar udało się odnaleźć w niedzielę.

Była to już kolejna lawina błotna, jaka pokryła autostradę biegnącą się na północny wschód od La Paz - zaznaczono w komunikacie.

Do katastrofy doszło w pobliżu węzła El Choro, gdzie od dwóch dni trwają ulewne deszcze.

Szef krajowego biura robót publicznych Oscar Coca poinformował, że ciała ofiar znaleziono w dwóch samochodach, które lawina zepchnęła w dół o jakieś 200 metrów, aż wylądowały na dnie pobliskiego kanionu.

Gen. Romulo Delgado z Komendy Głównej Policji uściślił, że wśród zabitych jest sześciu dorosłych oraz troje dzieci. Trwa ustalanie tożsamości ofiar.