Ponad 60 wyładowanych mandarynkami ciężarówek piąty dzień blokuje granicę gruzińsko-rosyjską. To protest przeciwko decyzji Rosjan, którzy twierdząc, że mandarynki nie spełniają rosyjskich norm sanitarnych nie pozwalają na ich wwóz do Rosji.

Zakaz importu owoców południowych z Gruzji do Rosji obowiązuje od nowego roku. Wcześniej Moskwa wprowadziła zakaz importu innych tradycyjnie sprowadzanych z tego kraju towarów, jak wino i woda mineralna, a także zawiesiła połączenia lotnicze z Gruzją. Według władz gruzińskich, rosyjskie sankcje to odwet za wydostanie się Tbilisi ze strefy wpływów Moskwy i zwrócenie się w stronę NATO i Unii Europejskiej.