W ubiegłym roku Australia anulowała wizy co najmniej 800 cudzoziemcom, którzy popełnili poważne przestępstwa, takie jak morderstwo, gwałt, napad z bronią w ręku, pedofilia, przemoc w rodzinie - podał portal news.com. "Nie ma miejsca w naszym kraju dla ludzi, którzy tu przyjeżdżają, by krzywdzić Australijczyków" - powiedział Peter Dutton, minister spraw wewnętrznych.

Witamy ludzi z całego świata, ale ci nieliczni, którzy sądzą, że mogą mieszkać w Australii i angażować się w działalność przestępczą, muszą wiedzieć, że nie zostaną (tu) długo - podkreślił Peter powiedział Dutton.

Unieważniono wizy osobom, które popełniły ciężkie przestępstwa - w tym 13 morderstw, 125 napaści i 56 rozbojów z użyciem broni - poinformowało w poniedziałek w oświadczeniu ministerstwo spraw wewnętrznych.

Około 100 osób jest zamieszanych w przestępstwa seksualne wobec dzieci, pornografię lub wykorzystywanie dzieci, kolejne 53 osoby zostały skazane za przemoc domową i 34 za gwałt.

Australia chce zmienić prawo

Jak podało EFE, w ciągu ostatnich pięciu lat, liberalno-narodowy rząd koalicyjny anulował wizy 4150 cudzoziemcom. Rząd federalny w październiku ub. roku przedstawił w parlamencie projekt ustawy, której przyjęcie może doprowadzić do tego, że jeszcze więcej obcokrajowców popełniających przestępstwa będzie zagrożonych deportacją.

Od 2014 r. prawo australijskie zezwala na anulowanie wiz obcokrajowcom, którzy zostali skazani na 12 lub więcej miesięcy więzienia.

Opracowanie