Bojownicy Al -Kaidy Półwyspu Arabskiego zaatakowali główne więzienie na południowym wschodzie Jemenu. Z placówki uciekło 300 więźniów. Jednym z uciekinierów był szef organizacji.

Przywódca AQAP Chaled Batarfi, przebywający w więzieniu od czterech lat, jest wśród ponad 300 więźniów, którym udało się uciec z centralnego więzienia w Al-Mukalli", stolicy muhafazy Hadramaut - powiedziało agencji AFP źródło w jemeńskich siłach bezpieczeństwa.

Jak dodał, ekstremiści zaatakowali więzienie przed świtem. Na razie nie są znane szczegóły.

Jemen, w którym trwa obecnie interwencja militarna regionalnej koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej przeciwko szyickim rebeliantom z ruchu Huti, się przyczółkiem AQAP - organizacji od kilku lat uważanej przez USA za najbardziej niebezpieczny odłam tej siatki terrorystycznej.

(abs)