W ciągu tygodnia zapadnie decyzja ws. formuły reprezentacji Lewicy Razem w Sejmie - powiedział lider partii Adrian Zandberg pytany, czy jego ugrupowanie dołączy do wspólnego klubu Wiosny i SLD, czy jednak stworzy osobne koło.

Komitet Wyborczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który utworzyli SLD, Wiosna i Lewica Razem, zdobył w wyborach do Sejmu 12,56 proc., co przełożyło się na 49 mandatów. 24 z nich przypadło SLD, 19 Wiośnie, a sześć Lewicy Razem. Zarządy Wiosny i SLD zdecydowały po wyborach, że chcą tworzyć wspólny klub partii lewicowych, które dostały się do parlamentu. Takiej decyzji nie podjęła jeszcze Lewica Razem, której Rada Krajowa ma się zebrać w weekend.

Zandberg był pytany w "Gazeta.pl" o rozmowy dotyczące wspólnego klubu w Sejmie partii lewicowych określił je jako technikalia. To jest rozmowa o tym, w jaki sposób reprezentanci, reprezentantki różnorodnej lewicy będą skutecznie działać w parlamencie i będą w stanie w tym parlamencie być głośniejsi - powiedział.

Dopytywany, czy Lewica Razem podjęła już decyzję, czy stworzy własne koło w parlamencie, odpowiedział, że jego ugrupowanie jest organizacją demokratyczną, więc takie decyzje podejmuje Rada Krajowa. Bazowym wariantem, który my mamy wpisany w statucie jak każda z resztą partia polityczna, tak mi się wydaje przynajmniej, jest to, że parlamentarzyści, parlamentarzystki Razem tworzą reprezentację w formie klubu lub koła. Gdyby miała być podjęta inna decyzja, to inną decyzję podejmuje u nas Rada Krajowa - dodał.

Lider Lewicy Razem pytany za jakim wariantem się opowiada, powiedział, że obecnie trwają rozmowy nad możliwymi formami zorganizowania pracy w Sejmie. Odpowiedź na to pytanie zawiera się tak naprawdę w technikaliach i w szczegółach, bo to na czym nam zależy, to żeby głos lewicy i głos Razem był możliwie słyszalny w parlamencie i możliwie skuteczny. Rozmawiamy o tym w jakiej konfiguracji to będzie najsensowniejsze. Dzisiaj nie udzielę odpowiedzi na to pytanie z tej trywialnej przyczyny, że te rozmowy trwają - powiedział Zandberg.

Na pytanie, kiedy zapadnie decyzja w Razem, odpowiedział: "To jest kwestia najbliższego podejrzewam tygodnia". Podejmujemy tę decyzję kierując się przesłankami praktycznymi i podejmuje je w sposób demokratyczny, a podejmowanie je w sposób demokratyczny oznacza m.in. że nie podejmuje się ich w formie oświadczeń poprzez media - stwierdził.

Zandberg podkreślił też, że na lewicy jest dobra współpraca pomiędzy jego ugrupowaniem a SLD i Wiosną. Zaznaczył, że jest też wspólna decyzja, aby był jeden kandydat lewicy w wyborach prezydenckich. Dopytywany, czy będzie to lider Wiosny Robert Biedroń, odpowiedział, że decyzja w tej sprawie będzie podejmowana wspólnie.