Ponad tysiąc lekarzy rodzinnych przyjechało do Zakopanego na kolejny już Kongres Medycyny Rodzinnej. Warsztaty i szkolenia potrwają do niedzieli. Wśród tematów znalazły się m.in: reforma podstawowej opieki zdrowotnej oraz problemy zdrowotne Polaków.

Hasło tegorocznego kongresu to "Medycyna rodzinna - trudna droga na szczyt". Zdaniem prezesa Kolegium Lekarzy Rodzinnych doktora Tomasza Tomasika, hasło odzwierciedla nastroje panujące wśród lekarzy rodzinnych po wprowadzeniu ostatnich zmian w podstawowej opiece zdrowotnej i tzw. "pakietów anykolejkowych".

Okazuje się, że nie wystarczy sprawowanie dobrej opieki nad pacjentami, którzy nas wybrali. Fakt zapewniania opieki wszechstronnej, całościowej, zorientowanej na rodzinę oraz koordynowanie i prowadzenie pacjenta przez skomplikowany system ochrony zdrowia w kontekście przedstawionych zmian jest mało istotny. Od lekarzy rodzinnych i innych lekarzy POZ, oczekiwane jest także rozwiązanie problemu kolejek do specjalistów i szpitala. Z jednej strony powinno nam to schlebiać, ale z drugiej napawa obawami. Brak informacji na temat przewidywanych rozwiązań  finansowych jest bardzo niepokojący. Oczywiście nikt (prawie nikt) nie obiecywał, że czeka nas lekka praca, ale również niewielu mogło się spodziewać, aż takiego zaprzeczenia sensu medycyny holistycznej - podkreśla doktor Tomasik.

Podczas kongresu, medycy, chcą promować będą własne rozwiązania, które ich zdaniem zmniejszą kolejki do specjalistów i leczenia szpitalnego bez szkody dla bezpieczeństwa pacjentów. Będą też rozmawiać m.in: o uzależnieniu od internetu, otyłości wśród dzieci i młodzieży, zaburzeniach snu, cukrzycy, chorobach nowotworowych. 

Zakopiański Kongres Medycyny Rodzinnej potrwa do niedzieli.