Wciąż wysokie stany rzek utrzymują się w województwie zachodniopomorskim. Sztaby kryzysowe wciąż pozostają w pogotowiu do natychmiastowego użycia. W najbardziej zagrożonych gminach jest przygotowanych ponad tysiąc worków z piaskiem.

Najwyższa woda jest na Odrze w Bielinku i Gozdowicach. Tam jej poziom o metr przekracza stan alarmowy. Alarm powodziowy obowiązuje też wciąż w Trzebiatowie i Gryficach gdzie budynkom zagraża, płynąca przez oba miasta wezbrana Rega. Nie lepiej jest w niewielkich Dolicach gdzie podniósł się poziom niewielkiego zwykle lewego dopływu Iny. Uspokaja się za to Parsęta wpadająca do morza. W Kołobrzegu i w Białogardzie odwołano pogotowie przeciwpowodziowe.

Jak informują strażacy, którzy z wypompowywaniem wody zmagają się od w sumie trzech tygodni, w całym regionie podtopionych jest 107 piwnic i 136 budynków gospodarczych.