25 lat więzienia, a nawet dożywocie grozi 19-letniemu Marcinowi N., który w poniedziałek zamordował w Inowrocławiu 18-letnią Justynę, koleżankę z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. Młody mężczyzna usłyszał dziś prokuratorskie zarzuty.

Prokuratura nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów zabójstwa. Motywem była prawdopodobnie odrzucona miłość. Justyna nie odwzajemniała uczuć chłopaka więc ten postanowił ją zabić. Udało mu się zwabić dziewczynę do wagonu kolejowego stojącego przy bocznicy niedaleko tężni. Tam, po burzliwej kłótni, udusił ją.

Dokładną przyczynę śmierci 18-latki określi jeszcze sekcja zwłok. Na razie jej zabójca został aresztowany na 3 miesiące. Choć grozi mu 25 lat więzienia, a nawet dożywocie, bardzo możliwe, że otrzyma niższy wyrok. Po zakończeniu śledztwa sędzia zapewne weźmie pod uwagę, że 19-latek sam zgłosił się na policję tuż po zabójstwie.