14-letni nożownik z Chełma najbliższe 3 miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich. Taką decyzję podjął sąd rodzinny. Chłopak w sobotę wieczorem zabił nożem macochę i poranił 18-letniego, przyrodniego brata.

Sąd rodzinny przesłuchał 14-latka i zdecydował się umieścić go - na wniosek policji - na 3 miesiące w schronisku dla nieletnich. Trafi tam prosto ze szpitala, w którym przebywa pod eskortą policji - ponieważ sam został ranny. 

Ze względu na to, że sprawca jest nieletni, sąd nie ujawnia żadnych szczegółów dotyczących jego wyjaśnień. Grozi mu umieszczenie w zakładzie poprawczym - nawet do ukończenia 21. roku życia.

Opracowanie: