26 września początek - 26 maja koniec roku akademickiego. Tak prawdopodobnie będzie wyglądał przyszłoroczny rok akademicki na Uniwersytecie Wrocławskim. Zmiana ma związek z Euro 2012. Studenci będą musieli zwolnić akademiki aby ich miejsca mogli zająć kibice.

Niektórzy studenci martwią się, że na czas sesji zostaną bez dachu nad głową. Termin co prawda rzecz święta, ale nie koniecznie dla studenta. Wiadomo, że zdarzają się poślizgi, poprawki, powtórki, a z akademika trzeba będzie wyprowadzić się prawie jak na rozkaz. Nie zawsze wszystko się na termin rozgrywa, dlatego nie podoba mi się ta zmiana,. Ale chyba nic nie jestem w stanie poradzić - powiedział student czwartego roku prawa.

Doktor Jacek Przygocki z uniwersytetu zapewnia, że nikt bez dachu nad głową nie zostanie. Będzie tak zwany dom studencki dyżurny - powiedział profesor. Nie wiadomo jeszcze ilu studentów będzie potrzebowało miejsca w takim rezerwowym akademiku, tym bardziej, że niektórzy już planują z niego skorzystać. Studenci też są kibicami i pewnie też by chcieli zostać w mieście i uczestniczyć w wydarzeniach sportowych. .. I pewnie także przenocować tanio w akademiku.

Problem mogą mieć też studenci wynajmujący stancje. Niektórzy już teraz dostali zapowiedzi, że na czas Euro będą się musieli gdzieś przenieść by właściciele mieszkań za ich wynajęcie zarobili w Euro.