W połowie października kolejni podwykonawcy drogi ekspresowej S5 Poznań-Wrocław powinni dostać pieniądze z wielkopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Pierwsze dwie firmy część zaległości już odzyskały.
Wnioski tych dwóch przedsiębiorstw zostały zweryfikowane najszybciej. W sumie wypłacono ponad 1,5 mln złotych, czyli połowę należności. Procedura jest bowiem taka, że GDDKiA na początek wypłaca 50 procent.
W kolejce czeka następnych dwanaście firm, które od Hydrobudowy, PBG i Aprivy nie dostały pieniędzy za środkowy odcinek ekspresówki Poznań-Wrocław, czyli drogę w okolicach Rawicza.
Trzech z czterech głównych wykonawców odcinka Korzeńsko - Kaczkowo zbankrutowało. Ich podwykonawcy domagają się prawie 13 milionów złotych.
