Warszawa jest dzisiaj jednym z najlepiej strzeżonych miejsc na świecie. Za kilka godzin w stolicy rozpocznie się konferencja poświęcona zwalczaniu terroryzmu w Europie Środkowo-Wschodniej. Do stolicy zjedzie 16 prezydentów z krajów bałtyckich, Grupy Wyszehradzkiej, państw bałkańskich oraz Ukrainy i Mołdawii. Przedstawiciele USA, Rosji, Turcji, UE, NATO, ONZ a nawet Białorusi wezmą w niej udział jako obserwatorzy.

Skąd Białorusini na konferencji? Wyjaśniał to na specjalnej konferencji szef BBN-u Marek Siwiec: „Polityka światowa przestała być konkursem piękności od jakiegoś czasu, a stała się bardzo trudnym procesem szukania sojuszników. Właśnie ich - i Amerykanie, i ich sojusznicy - próbują znaleźć nie bacząc na oceny, które są formułowane pod adresem systemów, przywódców. Zobaczymy jak z tej okjazji władze Białorusi skorzystają” - mówił Siwiec. W konferencji wezmą udział prezydenci: Albanii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Estonii, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Rumunii, Słowacji, Ukrainy i Macedonii. Delegacji Bułgarii przewodniczyć będzie wiceprezydent; Czech - wicepremier; Słowenii - minister spraw zagranicznych, a Jugosławii - premier. Do udziału w spotkaniu w roli obserwatorów zaproszone zostały USA, Rosja, Białoruś i Turcja oraz ONZ, OBWE, NATO i Unia Europejska. USA reprezentować będzie koordynator ds. walki z terroryzmem w Departamencie Stanu - Francis Tayler, a Rosję - sekretarz Rady Bezpieczeństwa - Władimir Ruszajło.

Uczestnicy konferencji, za pośrednictwem telemostu, odbędą rozmowę z prezydentem Stanów Zjednoczonych Georgem W. Bush'em. Jak zapowiada Biały Dom, George W. Bush skoncentruje się podczas wielu spotkań i przemówień w tym tygodniu na dalszym umacnianiu koalicji przeciw terroryzmowi. W wypowiedzi kierowanej dziś do Warszawy zamierza przede wszystkim oficjalnie podziękować rządowi polskiemu za zorganizowanie tego spotkania. Chce podkreślić wagę, jaką USA przywiązują do międzynarodowego współdziałania w walce z terroryzmem. Zamierza też zdefiniować podstawowe założenia reakcji na to zagrożenie i odpowiedzialności poszczególnych krajów. Prawdopodobnie George W. Bush poinformuje także zgromadzonych na temat bieżącego stanu wojny z terroryzmem na różnych frontach. Rzecznik Białego domu – Ari Fleisher, podkreślił wczoraj jak niezwykłe jest to dzisiejsze spotkanie krajów, które nieco ponad dziesięć lat temu były po dwóch stronach „żelaznej kurtyny”, a teraz chcą współdziałać z Ameryką ramię w ramię. Podczas dzisiejszego spotkania, w kaplicy Pałacu Prezydenckiego, odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca ofiary zamachów z 11 września.

Na efekty konferencji będziemy jednak musieli poczekać, choć polski rząd nie zasypia gruszek w popiele. Gabinet Leszka Millera zobowiązał ministrów gospodarki, finansów, spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawiedliwości, by do końca miesiąca poinformowali o zabezpieczeniach przed międzynarodowym terroryzmem. Chodzi o zamrożenie kont terrorystów i osób ich wspierających. Szef polskiej dyplomacji, Włodzimierz Cimoszewicz przyznał, że w tej sprawie Polska musi jeszcze dużo się nauczyć i dostosować polskie prawo do wymagań walki z terrorystami. Zamrażanie kont to tylko część rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Polska musi też zapewnić skuteczną kontrolę graniczną, tak by żadna osoba podejrzana o terroryzm nie mogła się zadomowić w naszym kraju.

Policja - ostrzegała i ostrzega warszawiaków – przed ósmą zostanie zamknięty ruch w kierunku centrum na trasie z lotniska Okęcie do Pałacu Prezydenckiego i hotelu Victoria. Ograniczenia potrwają do 10. Nieprzejezdne będą między innymi ulice Żwirki i Wigury, przy placu na Rozdrożu i Trakt Królewski.

Foto: RMF

08:20