Noc z piątku na sobotę na całe życie zapamiętają mieszkańcy wielkopolskiego Wargowa. Szczególnie ci, którzy mieszkali w domu wybranym przez kosmiczne siły; tam, gdzie spadł meteoryt.
Kosmiczna niespodzianka pojawiła się o drugiej w nocy. Na szczęście, nikomu krzywdy nie zrobiła. Jak opowiada mieszkaniec domu, obok którego spadły "dwa kamienie niewiadomego pochodzenia", zjawisku towarzyszył przenikliwy huk.
Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy, którzy zabezpieczyli meteoryty. Wkrótce zostaną przeprowadzone badania, które potwierdzą pochodzenie kamieni.