Policjanci z drogówki w Bielsku-Białej zatrzymali 22-latka, który wiózł uszkodzonym samochodem 4-miesięcznego synka. W aucie funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Mężczyzna przyznał się do zażywania środków odurzających.

Policjanci z drogówki w Bielsku-Białej zatrzymali 22-latka, który wiózł uszkodzonym samochodem 4-miesięcznego synka. W aucie funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Mężczyzna przyznał się do zażywania środków odurzających.
Policjanci z drogówki w Bielsku-Białej zatrzymali 22-latka, który wiózł uszkodzonym samochodem 4-miesięcznego synka (zdj. ilustracyjne) / Veeser, W. DPA /PAP

W trakcie kontroli okazało się, że 22-latek nie ma uprawnień do prowadzenia samochodu oraz dokumentów pojazdu. Tylna szyba w aucie, którym podróżował z małym dzieckiem była wybita.

Mężczyzna został zatrzymany w Czechowicach-Dziedzicach na ul. Kaniowskiej. Grozi mu teraz do trzech lat więzienia.