Koniec koszmaru mieszkańców Tuchowa w Małopolsce. Policjanci zatrzymali 19-latka, który od kilku tygodni podpalał drzwi w piwnicach bloków na kilku osiedlach. Chłopak przyznał się do podpaleń.

Mówił, że ogień go uspokajał. Jego marzeniem była praca strażaka - powiedziała reporterowi RMF FM komisarz Katarzyna Cisło.

Podpalacz jest pod policyjnym dozorem. Grozi mu 5 lat więzienia.