Amerykański Urząd Imigracyjny (INS) zaostrzył przepisy dotyczące wydawania wiz studenckich na pobyt w Stanach Zjednoczonych. Według nowych zasad, które natychmiast weszły w życie, obcokrajowiec zamierzający studiować w USA musi dysponować specjalną wizą jeszcze przed rozpoczęciem nauki. Zmiany to część reform, mających lepiej zabezpieczyć USA przed terroryzmem.
Do tej pory każdy, kto przyjeżdżał do USA np. z wizą turystyczną, mógł legalnie podjąć naukę, kiedy tylko złożył podanie o wizę studencką. Jej załatwianie trwa miesiącami.
INS powtórzył przy okazji propozycję skrócenia do miesiąca okresu ważności typowych wiz wjazdowych dla turystów i biznesmenów. Dotychczas były one ważne najczęściej 6 miesięcy. Przedłużenie wizy - maksymalnie na pół roku - wymagałoby przedstawienia szczególnych powodów, takich jak konieczność leczenia albo niezałatwienie na czas interesów.
Zmiany to część reform, mających lepiej zabezpieczyć USA przed terroryzmem. Swój sprzeciw zgłaszają pracownicy branży turystycznej, obawiający się spadku obrotów. "Za każdym razem, kiedy utrudniamy ludziom przyjazd do naszego kraju, zachęcamy ich do wyjazdu gdzie indziej" - przekonuje przedstawicielka Travel Industry Association of America.
INS proponuje także, aby cudzoziemcy, którzy chcą zamienić wizę turystyczną albo biznesową na studencką, musieli wrócić do swojego kraju i tam złożyć odpowiedni wniosek. W zamian urząd obiecuje, że rozpatrzenie podań ma trwać do 30 dni.
15:00
