Trzeci stopień zagrożenia lawinowego obowiązuje w Tatrach. Zagrożenie drugiego stopnia ogłoszono w Karkonoszach i Bieszczadach. Tam także mocno wieje.

Warunki na szlakach są bardzo trudne, a mogą się jeszcze pogorszyć w związku z rosnącą temperaturą, silnym wiatrem i zapowiadanymi przez synoptyków opadami śniegu. 

W Tatrach może być wprowadzony czwarty stopień zagrożenia lawinowego. W Karkonoszach piesze wędrówki utrudniają zawieje i zamiecie śnieżne. 

W weekend ratownicy kilkukrotnie musieli sprowadzać z wyższych partii gór turystów, którzy źle przygotowali się na tak trudne warunki.

Trzeci stopień ostrzeżenia przed silnym wiatrem obowiązuje w Beskidzie Śląskim, Żywieckim i Niskim oraz w Bieszczadach. Drugi - na południu Małopolski.

W Tatrach wieje coraz mocniej. Strażacy usuwają powalone drzewa

Huraganowy wiatr osiągający w Tatrach prędkość do 150 km na godzinę powala drzewa, zrywa linie energetyczne i uszkadza budynki na Podhalu. Według prognoz, silny wiatr ma ustać we wtorek.

Jak poinformował rzecznik zakopiańskiej straży Andrzej Król-Łęgowski, w ciągu minionej doby strażacy interweniowali niemal 60 razy - byli wzywani głównie do usuwania powalonych pod naporem wiatru drzew.

Dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego odnotował na Kasprowym Wierchu podmuchy wiatru osiągające prędkość do 150 km na godzinę. W Zakopanem, gdzie żywioł przewraca drzewa, zrywa linie energetyczne i uszkadza budynki, wieje z prędkością do 100 km na godzinę.

W Tatrach wiatr spowodował zwiększenie zagrożenia lawinowego do III stopnia. Silne podmuchy utworzyły niebezpieczne depozyty i nawisy śniegu na graniach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu. Możliwe jest także samoczynne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin - ostrzegają ratownicy TOPR.

W Bieszczadach II stopień zagrożenia lawinowego

W górnych partiach Bieszczad obowiązuje II w pięciostopniowej, rosnącej skali stopień zagrożenia lawinowego. Miejscami leży tam nawet 1,5 metra śniegu. Według Górskiego Ochotniczego Pogotowia ratunkowego, warunki turystyczne są trudne.

Zagrożenie lawinowe występuje na stokach zawietrznych o wystawach północnych, północno-wschodnich i wschodnich -
powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jakub Dąbrowski.

Pokrywa śnieżna jest zbudowana z kilku warstw śniegu. Zagrożenie dotyczy m.in. połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu - wyliczył ratownik dyżurny.

Wiejący silny wiatr oraz opady śniegu sprawiają, że warunki turystyczne są trudne. W ciągu dnia w porywach wiatr może wiać nawet z prędkością ponad 100 km na godzinę - zauważył Dąbrowski.

Powyżej górnej granicy lasu leży średnio 65 cm śniegu; miejscami pokrywa śnieżna przekracza tam 1,5 metra. Z kolei w bieszczadzkich dolinach leży ok. 0,5 metra śniegu. W Cisnej i Ustrzykach Górnych rano termometry wskazywały jeden stopień mrozu.

(ph)