Całkowicie zablokowana jest droga krajowa nr 73 Kielce-Tarnów. W Szczaworyżu w Świętokrzyskiem zderzyła się ciężarówka i pasażerski bus. Według informacji świętokrzyskich strażaków w wypadku zginęły cztery osoby.
Do wypadku doszło po godz. 5. Ofiary to kierowca i trzech pasażerów fiata. 26-letni kierowca tira nie doznał obrażeń, był trzeźwy. To obywatel Rumunii - mówi Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. Śledczy ustalają tożsamość ofiar oraz przyczyny wypadku.
Droga w Szczaworyżu jest całkowicie nieprzejezdna. Policja zorganizowała objazdy. Ciężarówki jadące od strony Kielc są kierowane w Busku-Zdroju na Nowy Korczyn, a jadące od strony Stopnicy - w kierunku Staszowa. Samochody osobowe jadą drogami lokalnymi przez Szczaworyż.
Poważne utrudnienia też Śląsku. Nie przejedziecie krajową jedynką w Dąbrowie Górniczej. Na zwężeniu, w pobliżu zjazdu do Huty Katowice, zderzyły się trzy samochody osobowe. Dwie osoby zginęły, pięć jest rannych, w tym trzy ciężko. Krajową jedynką w miejscu wypadku da się już jechać,ale nadal tworzą się tam korki.
To nie jedyny wypadek w Dąbrowie Górniczej. Na trasie numer 94 - to tak zwana droga olkuska - ciężarówka najprawdopodobniej wpadła w poślizg. Jej naczepa przez kilkadziesiąt minut blokowała przejazd w stronę Katowic.
W Łódzkiem 6 osób zostało rannych po zderzeniu autobusu z samochodem osobowym w Bełchatowie na drodze wojewódzkiej 484. Autobus wiózł pracowników do Elektrowni w Bełchatowie. Droga wojewódzka między Bełchatowem a elektrownią jest zablokowana; policja zorganizowała objazdy.
Do wypadku doszło ok. 6.30. Z niewyjaśnionych przyczyn prowadząca samochód osobowy kobieta zjechała na przeciwny pas drogi i czołowo zderzyła się z autobusem wiozącym pracowników do bełchatowskiej elektrowni. W wyniku wypadku ciężko ranna została kobieta prowadząca auto osobowe. Strażacy za pomocą specjalistycznego sprzętu musieli wydobyć ją z rozbitego auta. Niegroźnie rannych zostało także pięciu pasażerów autobusu; po udzieleniu pomocy medycznej prawdopodobnie zostaną oni zwolnieni do domu. Okoliczności i przyczyny wypadku bada miejscowa policja. Film z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Marcin Buczek, Agnieszka Wyderka
