​Tłumaczene Europejskiego Nakazu Aresztowania Mariusza N. zostało wysłane do Francji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, kilkustronicowy dokument został przesłany faksem. Materiał zawiera m.in. dokładne dane mężczyzny, który jest podejrzany o śmiertelne potrącenie 13-latka pod Otwockiem. Jest w nim też opis zdarzenia z grudnia zeszłego roku, stawiane zarzuty i informacja o wysokości kary grożącej podejrzanemu.

Francuski wymiar sprawiedliwości otrzyma tylko ten dokument. Zgodnie z przepisami wystarcza on, by francuski sąd zdecydował o ekstradycji zatrzymanego. W Unii Europejskiej obowiązuje zasada wzajemnego zaufania - decyzja wymiaru sprawiedliwości jednego z państw członkowskich jest uznawana przez inne państwo-członka Wspólnoty.

Trafi do Polski za kilkanaście dni

Jak ustalił wcześniej reporter RMF FM, Mariusz N., podejrzewany o śmiertelne potrącenie 13-letniego chłopca pod Otwockiem, może zostać sprowadzony do Polski dopiero za kilkanaście dni. Przed ekstradycją stanie przed francuskim sądem. Zostanie przesłuchany. Będzie mógł się odwoływać.

Mężczyzna nie spodziewał się, że zostanie we Francji zatrzymany. Francuscy policjanci nie mieli problemów, by go odnaleźć. Dostali z Polski szczegółowe informacje o miejscu jego pobytu. Jego zatrzymanie było formalnością po wydaniu wczoraj Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Uciekł z miejsca wypadku

Do tragicznego wypadku doszło 11 grudnia ubiegłego roku w Czarnówce k. Warszawy. 13-latek wracał ze swoją 16-letnią siostrą ze szkoły. Kierowca prowadzący rozpędzoną osobówkę potrącił chłopca, nie zatrzymał się i nie udzielił mu pomocy. Dziewczynce nic się nie stało.

Za spowodowanie śmiertelnego wypadku, nieudzielenie pomocy i ucieczkę, mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Z informacji prokuratury wynika, że mężczyzna w przeszłości został już skazany za podobne przestępstwo.