Ktoś okradł pilnie strzeżony sklep jubilerski w Szczecinie. Złodziejowi udało się włamać do sklepu w zamykanej na noc galerii handlowej w centrum miasta.

Złodziej włamał się do sklepu o godz. 4 nad ranem. Nie byłoby w tym nic niespotykanego, gdyby nie miejsce kradzieży. Sklep jubilerski jest w centralnym punkcie galerii handlowej Kaskada. Na noc cały budynek jest zamykany. Po zamknięciu mogą w nim być ochroniarze, sprzątaczki i ewentualnie właściciele sklepów.

W nocy z wtorku na środę było tam jedynie kilkanaście osób. Wśród nich złodziej. Kamera monitoringu nagrała moment włamania. Złodziej wybił szybę i ukradł biżuterię z wystawy. Policja nie podaje jakiej wartości.

Nikt niczego nie widział. Ochroniarzy zaniepokoił dopiero alarm, który włączył się po wybiciu szyby. Na miejscu już nikogo nie było. Policja dostała od dyrekcji sklepu nagranie z monitoringu, przesłuchuje świadków i typuje tropi włamywacza. Sklep mógł okraść ktoś, kto schował się w budynku przed zamknięciem galerii, ewentualnie ktoś z obsługi.