Dostęp do aborcji powinien zostać ułatwiony - również w sytuacjach, których nie zakładały przepisy obowiązujące przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego - uważa ponad 40 proc. badanych w sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Z kolei ponad 30 proc. chciałoby powrotu do stanu sprzed wyroku Trybunału. Niemal 30 proc. respondentów chciałoby, żeby aborcja była legalna w sytuacji, gdy kobieta po prostu nie chce mieć dziecka

Uczestnikom badania przypomniano, że po głośnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wywołał falę ogólnopolskich protestów, aborcji można w Polsce dokonać w przypadku ciąży pochodzącej z gwałtu i w sytuacji zagrożenia życia matki. Zapytano ich o ocenę tego stanu prawnego. 

Za utrzymaniem takiego dostępu do aborcji, jaki wprowadził wyrok TK, opowiedziało się 15,2 proc. respondentów. 3,7 proc. chce jeszcze większego ograniczenia dostępu do aborcji.

40,8 proc. badanych stwierdziło, że dostęp do aborcji powinien być ułatwiony - również w sytuacjach, których nie zakładały przepisy obowiązujące przed wyrokiem TK. 8,4 proc. nie ma jednoznacznego stanowiska w tej sprawie. 


Czego chcą wyborcy poszczególnych partii?

Jak na stanowisko dotyczące aborcji wpływają sympatie polityczne respondentów? Za jeszcze większymi ograniczeniami opowiada się 9 proc. zwolenników Zjednoczonej Prawicy i 7 proc. wyborców Konfederacji. 

Utrzymania stanu prawnego wprowadzonego wyrokiem TK chce z kolei 31 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy i 15 proc. wyborców Konfederacji. 

Za przywróceniem stanu sprzed wyroku TK opowiada się 72 proc. osób, które głosowały w wyborach parlamentarnych na PSL i Kukiz'15., 38 proc. wyborców Konfederacji i 37 proc. sympatyków Zjednoczonej Prawicy. Chciałoby tego także 27 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej i 25 proc. wyborców Lewicy. 

Ułatwienia dostępu do aborcji chcą przede wszystkim wyborcy Lewicy (70 proc.) i Koalicji Obywatelskiej (65 proc.). 

W jakich przypadkach prawo powinno dopuszczać legalną aborcję?

Uczestnikom sondażu zadano też pytanie o to, kiedy ich zdaniem prawo powinno dopuszczać w Polsce legalną aborcję. 

Ponad 96 proc. badanych popiera legalność aborcji w przypadku, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu (w październiku 2020 r. tę odpowiedź wybrało 82,1 proc.). Ponad 90 proc. wskazań uzyskały też odpowiedzi dotyczące zagrożenia życia i zdrowia matki. 

80,4 proc. respondentów chce legalnej aborcji w sytuacji, gdy życie dziecka jest zagrożone (wzrost o ponad 11 punktów procentowych w porównaniu z badaniem z października 2020 r.). 81,5 proc. popiera legalność aborcji w przypadku, gdy na podstawie badań medycznych wiadomo, że dziecko urodzi się z poważnymi wadami. Niemal tyle samo osób (80,6 proc.) chce, by była ona w takich sytuacjach legalna, ale z wyłączeniem dzieci z zespołem Downa.

Co z legalnością aborcji w przypadku trudnej sytuacji matki? Za dopuszczalnością aborcji przy złej sytuacji osobistej jest 20,2 proc. badanych, a przy trudnej sytuacji materialnej - 16,8 proc. Niemal 30 proc. respondentów chciałoby, żeby aborcja była legalna w sytuacji, gdy kobieta po prostu nie chce mieć dziecka (28,7 proc., wzrost o 5 punktów procentowych w porównaniu z badaniem z października 2020 r). 

Badanie zostało przeprowadzone 5 lutego na próbie 1000 osób.