Policjanci zatrzymali 22-latka, który zniszczył trzy nagrobki na cmentarzu w Wysokiej w powiecie wadowickim oraz 28-latka, który dokonał dewastacji na cmentarzu w Podłężu koło Niepołomic. W obu przypadkach sprawcy byli pod wpływem alkoholu.

Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń na cmentarzu w Wysokiej 22-latek zniszczył płyty nagrobne, krzyże i flakony, a na terenie całej nekropolii porozbijał znicze - wartość strat oszacowano na 4,7 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i znieważenia miejsca spoczynku zmarłych.

"Podejrzany przyznał się, a swój czyn tłumaczył nadmierną ilością wypitego alkoholu" - mówił rzecznik policji.

Mężczyźnie może grozić do pięciu lat pozbawienia wolności.


Z kolei nawet osiem lat więzienia grozi 28-latkowi, który odpowie za ograbienie grobów w Podłężu. Na pijanego mężczyznę, leżącego w rowie natknął się policyjny patrol z Niepołomic. Okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie, a w reklamówce metalowe krzyże skradzione w nocy z dziesięciu nagrobków.

Przed sądem mężczyzna odpowie także za jazdę rowerem po pijanemu.