Przez ponad dwa tygodnie rodzice zmarłego żołnierza z 6. Batalionu Desantowo-Szturmowego z Gliwic usłyszeli tylko "bardzo nam przykro". Nie wiedzą, co było przyczyną śmierci ich syna - według sanepidu, mogła to być posocznica.

Bakterie, które wywołują sepsę wykryto także u dwóch innych żołnierzy. Jednak ani wojsko, ani prokuratura nie chce udzielić najbliższym żadnych informacji. Armia tłumaczy, że czeka na oficjalne wyniki sekcji zwłok. Ale wcześniej wojskowi nie raczyli poinformować rodziców żołnierza, że ich syn w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Wg rodziny, Mariusz już dzień wcześniej źle się czuł i miał gorączkę. Zgłosił się do lekarza, który dał mu leki i wysłał na zajęcia. Dopiero po południu, gdy wysoka gorączka nie spadała, zawiózł go do szpitala. Niestety, na ratunek było już za późno.

Sepsa, inaczej posocznica to zakażenie całego organizmu, które może być spowodowane przez wiele bakterii i wirusów. Wszyscy jesteśmy nosicielami drobnoustrojów, które mogą wywołać sepsę. Aby doszło do zakażenia, muszą jednak być spełnione pewne warunki, np. obniżona odporność z powodu przeziębienia czy jakiejś choroby.