Sąd Rejonowy w Sandomierzu aresztował 21-letniego mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 18-latka i usiłowanie zabójstwa dwóch 17-latek. Chłopak, który próbował popełnić samobójstwo, przyznał się do winy. Do zdarzenia doszło w sobotę po południu w Sandomierzu, w okolicach ul. Browarnej.

21-latek nie ukrywał, że miał przy sobie nóż, którym śmiertelnie zranił 18-latka. Wyjaśnił także, że miała to być zemsta za odbicie mu dziewczyny. Chłopak powiedział również, że nie chciał zranić dwóch nastolatek, ale w trakcie szamotaniny na oślep zadawał ciosy nożem.

Prokuratorom nie udało się przesłuchać rannych dziewczyn. Ich stan jest nadal ciężki. Motywem działań mężczyzny mógł być zawód miłosny. Podejrzany był wcześniej związany z jedną z nastolatek - mieli dziecko, niedawno się rozstali. Dziewczyna potem miała spotykać się z 18-latkiem.