Od dwóch dni trwają ustalenia związane z zaplanowaną na piątek debatą kandydatów na prezydenta Kaczyńskiego i Tuska. Na razie nie ma jeszcze potwierdzenia, że w ogóle do tej debaty dojdzie.

Debata prezydencka – jeśli do niej dojdzie - będzie transmitowana jednocześnie przez trzy największe polskie telewizje. Ma ona przypominać podobne starcia odbywające się w Stanach Zjednoczonych, Francji czy w Niemczech. Dwaj kandydaci będą rozmawiać na temat ustroju, polityki zagranicznej i gospodarki.

Do organizacji debaty włączyła się komisja wyborcza kwestionująca równość dostępu wszystkich kandydatów do publicznej telewizji. Prezes TVP ma się więc zastanowić co zrobić z tym fantem.