Dwanaścioro dzieci i cztery osoby dorosłe zostały ranne w zderzeniu gimbusa i auta osobowego w Sietejowie w województwie świętokrzyskim. Wszystkich poszkodowanych przewieziono do szpitala. Na szczęście, ich obrażenia są niegroźne; chodzi o potłuczenia i urazy. Jeszcze dziś zostaną wypisani do domu.

Dzieci jechały do szkoły w Skalbmierzu. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca bmw nie opanował auta na łuku drogi, zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w gimbusa. W autokarze jechało 49 osób, w tym 5 dorosłych.

Niestety, to nie jedyny wypadek w Świętokrzyskiem. W Jędrzejowie samochód osobowy nie zatrzymał się przed zamkniętymi rogatkami i uderzył w jadący pociąg relacji Kraków-Kielce. Cztery osoby zostały ciężko ranne.

Złe warunki panują także w innych regionach kraju. W Małopolsce na Zakopiance, w Libertowie zginął pieszy potrącany przez dwa samochody.

Do poważnego wypadku doszło także na drodze krajowej nr 3 (Jakuszyce-Szczecin) na wysokości miejscowości Racula pod Zieloną Górą w Lubuskiem. Zderzyło się tam sześć pojazdów: cysterna i pięć samochodów osobowych, na razie nie ma informacji o dokładnej liczbie poszkodowanych. Wiadomo tylko, że jedna osoba jest uwięziona w samochodzie. Droga jest zablokowana.