Władze Radomia odwołały się do Ministerstwa Zdrowia w sprawie organizacji pracy w szpitalu miejskim - dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. Chodzi o decyzję wojewody, zgodnie z którą od poniedziałku lecznica będzie działać jako hybrydowa. W praktyce oznacza to, że zacznie przyjmować pacjentów z problemami innymi niż koronawirus, między innnymi na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

Radomski ratusz chce, aby do normalnej pracy - poza kardiologią, interną i okulistyką - wróciły też oddziały neurologiczny i udarowy. Jednocześnie lecznica alarmuje, że brakuje w niej anestezjologów. Dlatego władze miejskiej placówki przekonują, że lekarze tej specjalizacji, których jest mało, mogą pracować tylko na oddziałach covidowym i ginekologicznym.

W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym od poniedziałku liczba miejsc covidowych zmniejszy się z 230 do 137.

W lecznicy trwają przygotowania. W tej chwili nie ma już miejsca dla osób zakażonych koronawirusem.

Złożenie odwołania nie opóźni realizacji decyzji. Radomski Szpital Specjalistyczny od poniedziałku będzie lecznicą hybrydową.

Zmiany w organizacji pracy, ścianki działowe na SOR-ze

Jak poinformował w piątek wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik, szpital przy ul. Tochtermana, pełniący do tej pory funkcję lecznicy covidowej, nie przyjmuje nowych pacjentów. Dodał, że zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego od poniedziałku szpital ma zapewnić 137 łóżek dla pacjentów covidowych, a w piątek wszystkie miejsca były już zajęte.

Wojewoda zdecydował, że dla pacjentów z Covid-19 mają zostać przeznaczone łóżka na oddziale neurologicznym, udarowym, anestezjologii i intensywnej terapii, obserwacyjno-zakaźnym, chirurgii ogólnej, dziecięcym, urologicznym i chirurgii naczyniowej.

Pozostałe oddziały szpitala zobowiązane są do realizacji świadczeń zdrowotnych na rzecz pacjentów bez zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Oznacza to, że do normalnej pracy wracają m.in. szpitalny oddział ratunkowy, interna, kardiologia, dermatologia, oddział ortopedyczno-urazowy czy okulistyczny. 

Przygotowania trwają także na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, który ma być podzielony na część dla pacjentów bez koronawirusa i dla chorych na Covid-19. W pomieszczeniach SOR-u stawiane są ścianki działowe, by te grupy chorych były od siebie oddzielone.

Opracowanie: