Ornitolodzy i wolontariusze przeprowadzą w weekend zimowe ptakoliczenie. Do akcji, która w Polsce jest organizowana już po raz 10, może się przyłączyć każdy. Wystarczy w sobotę lub w niedzielę poświęcić na to kilkadziesiąt minut.
Cele zimowego ptakoliczenia są dwa - mówi dr Tomasz Wilk z Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków w Krakowie. Zależy nam na tym, żeby wszystkich przekonać do wyjścia na zewnątrz i zwrócić uwagę na ptaki i ogólnie na przyrodę. Przy okazji, na podstawie liczenia, chcemy zebrać dane, które pozwolą wysnuć wnioski dotyczące zmian liczebności populacji - dodaje.
Zimowa akcja polega na liczeniu ptaków w miejscach blisko człowieka: w parkach, w ogrodach, przy karmnikach. Najlepiej liczyć je wcześnie rano, bo wtedy ptaków jest najwięcej, są one najbardziej aktywne. Trzeba wybierać też miejsca spokojne, gdzie ptaki czują się bezpieczniej.
Do akcji można się przyłączyć nie wychodząc z domu. Ptaki możemy liczyć zza swojego okna, jeśli mamy karmnik przed oknem. Zebrane w ten sposób dane też będą dla ornitologów wartościowe.
Zobacz kartę obserwacji ptaków
Agnieszka Friedrich
