O zmroku przerwane zostały prowadzone na dużą skalę poszukiwania 10-letniej, chorej na epilepsję, dziewczynki w okolicach Rzepisk koło Augustowa na Podlasiu. W nocy wciąż pracować będą jednak patrole policyjne.
Kariny, która we wtorek około 16 wyszła z domu do pobliskiego lasu na grzyby, szukało od wczesnych godzin porannych dwieście osób: policja, strażacy, straż graniczna i mieszkańcy. Jak poinformowała policja, w środę przeszukano teren o powierzchni ok. 300 ha, w akcji użyto dwóch śmigłowców: straży granicznej i policji oraz sprzętu termowizyjnego.
W nocy dziewczynki będzie szukać grupa policjantów z dwoma quadami, przyjechać ma też specjalny samochód do oświetlania terenu. Jeśli te poszukiwania nie przyniosą rezultatu, akcja z udziałem dużych sił ma być wznowiona w czwartek.
Karina jest jednym z dziesięciorga dzieci w rodzinie. Jest niepełnosprawna, uczy się w szkole specjalnej.
Policja prosi, szczególnie kierowców, którzy przejeżdżali w tym czasie drogą krajową nr 8 w okolicach Augustowa i mogli widzieć dziewczynkę, o kontakt pod numerem telefonu: 87 643 93 33 lub pod numerami alarmowymi: 112 i 997.
Dziewczynka ma około 150 cm wzrostu, jasne włosy. Była ubrana w dżinsy i jasną kurtkę, miała ze sobą białe wiaderko.
