Im bliżej świąt i końca roku, tym większe ryzyko kolejnych awarii internetowej bankowości - przyznają nieoficjalnie eksperci. W ostatnich dniach padły systemy siedmiu dużych banków. Klienci nie mogli robić przelewów, wypłacać gotówki z bankomatu i sprawdzić historii wydatków w internecie.

Eksperci twierdzą, że systemy komputerowe padają bo są wciąż poprawiane. Brzmi dziwnie, ale to główny powód awarii. Pod koniec roku większość banków chce unowocześnić systemy bankowości elektronicznej i testuje nowe rozwiązania. W wielu przypadkach to działanie zbyt pochopne - mówi analityk Marcin Krasoń. Te wszystkie nowe rozwiązania nie są dokładnie sprawdzone.Potem okazuje się, że klienci dostają dostęp do nich i potem okazuje się że one nie działają dobrze a oprócz tego psuje się coś jeszcze - dodaje.

Systemy są dziś tak skomplikowane, że wystarczy jeden błąd by tysiącom ludzi odciąć dostęp do ich pieniędzy. Do tego dochodzi przedświąteczna gorączka i fakt, że w grudniu przeprowadzamy więcej transakcji, co dodatkowo obciąża łącza.