Nawet do jutra może potrwać dogaszanie pożaru składowiska opon i tworzyw sztucznych w Żorach na Śląsku. Ogień wybuchł tam w nocy z wtorku na środę.

Pożar był bardzo rozległy. Paliło się ok. 15 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni składowiska.

Ogień udało się opanować dopiero kilku godzinach pracy strażaków. Akcję gaśniczą komplikowała wysoka temperatura i silne zadymienie.

Teraz na miejscu wciąż jest ponad 50 strażaków. Przerzucają i dogaszają to, co się spaliło - sterta po stercie.

Przyczyny pożaru ustala policja.

(mpw)