Siedem osób zostało rannych w zderzeniu dwóch aut na krajowej "dziewiętnastce" w Gocławiu. Jak dowiedział się reporter RMF FM Mariusz Piekarski, część poszkodowanych to osoby sprzedające grzyby przy drodze.

Policja ustaliła, że na zaparkowaną w pobliżu przydrożnego straganu z grzybami skodę najechało drugie auto. Jego kierowca tłumaczył, że stracił panowanie nad pojazdem.

W wypadku ranni zostali pasażerowie obydwu aut oraz osoby sprzedające grzyby. Najcięższe obrażenia odniósł mężczyzna, który właśnie podchodził do straganu. Pogotowie helikopterem przetransportowało go do warszawskiego szpitala. Pozostali mogą mówić o dużym szczęściu.

Na skutek zderzenia trasa Warszawa-Lublin była przez kilka godzin zablokowana.