Trzęsienie ziemi przed wyborami samorządowymi we Wrocławiu. Platforma Obywatelska wycofała swoje poparcie dla Kazimierza M. Ujazdowskiego jako kandydata na prezydenta stolicy Dolnego Śląska. Nowego kandydata, którego poprze Platforma, ma wskazać Nowoczesna w ramach Koalicji Obywatelskiej.

O wycofaniu poparcia PO dla Kazimierza M. Ujazdowskiego poinformował na konferencji prasowej szef Platformy Grzegorz Schetyna. Zapowiedział także, że razem z szefową Nowoczesnej Katarzyną Lubnauer, która wraz z nim spotkała się z dziennikarzami, przedstawią regionalnym władzom PO i Nowoczesnej propozycję Koalicji Obywatelskiej we wszystkich powiatach Dolnego Śląska, a także, że Koalicja Obywatelska wystawi wspólnych kandydatów na prezydentów ośmiu dolnośląskich miast.

W trzech takich miastach - Świdnicy, Lubinie i Wrocławiu - kandydatów na prezydentów ma wskazać Nowoczesna, Platforma wskaże ich w pięciu pozostałych miastach: w Wałbrzychu, Jeleniej Górze, Bolesławcu, Legnicy i Głogowie.

Koalicja Obywatelska jest dla nas projektem strategicznym, najważniejszym dla skutecznego zjednoczenia opozycji - podkreślił Grzegorz Schetyna.

Dzisiaj, żeby ta koalicja mogła zmaterializować się we Wrocławiu, musimy, jako dwie współpracujące ze sobą partie, zrobić bardzo wyraźny i konkretny krok w tył. W przypadku PO to jest konieczność wycofania poparcia dla Kazimierza Ujazdowskiego, naszego kandydata (na prezydenta Wrocławia) zgłoszonego przez struktury regionalne. Dla Nowoczesnej - (to) opuszczenie dotychczasowej koalicji, w której funkcjonuje w wyborach w mieście Wrocławiu - mówił.

Zapewniał, że zarówno dla PO, jak i Nowoczesnej decyzja ta była bardzo trudna, a została podjęta ze względu "na dobro wyższe", jakim jest możliwość powołania Koalicji Obywatelskiej w całym regionie.

Schetyna: Koalicja Obywatelska może dać nam gwarancje polityczne, a Polakom nadzieję na to, że wygramy wybory samorządowe, europejskie i parlamentarne

Tylko Koalicja Obywatelska może budować zjednoczoną opozycję, dać nam gwarancje polityczne, a Polakom nadzieję na to, że zbudujemy taki scenariusz, w którym wygramy wybory i samorządowe, później europejskie i parlamentarne - przekonywał Schetyna.

Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oceniła, że Koalicja Obywatelska porządkuje opozycję parlamentarną, "tak jak kiedyś Zjednoczona Prawica uporządkowała prawą stronę sceny politycznej".

Jak dodała, "ostatni tydzień, w którym PiS podbił Sąd Najwyższy, została zmieniona ordynacja do Parlamentu Europejskiego tak, żeby stała się sprzyjająca dla PiS", sprawia, że "bardzo ważne jest pokazanie, że potrafimy rozmawiać, porozumieć się, wybierać najlepsze rozwiązania dla Polaków".

O Kazimierzu M. Ujazdowskim Lubnauer mówiła, że jest on "przykładem człowieka, który zdecydował się na to, żeby wyjść z obozu, który niszczy w tej chwili państwo".

Brakuje po stronie PiS ludzi, którzy tak jak Kazimierz Ujazdowski potrafili powiedzieć: "dość", potrafili powiedzieć, że nie godzą się na łamanie zasad państwa prawa i demokracji, i wyjść z obozu władzy do obozu opozycji - podkreśliła.

Schetyna zapowiedział z kolei, że Ujazdowski będzie nadal członkiem gabinetu cieni PO i "na pewno znajdzie godne miejsce" w wyborach parlamentarnych lub europejskich".

Kto zamiast Ujazdowskiego? Lubnauer zdradza nazwiska

W kontekście wyboru nowego koalicyjnego kandydata na prezydenta Wrocławia Lubnauer wspomniała o Jacku Sutryku, którego nazwała "naszym naturalnym kandydatem". Mowa jest również o Michale Jarosie - dodała.

Wybierzemy kandydata, który po pierwsze będzie kandydował z Koalicji Obywatelskiej, po drugie będzie najlepszy dla Wrocławia, który będzie dawał gwarancję, że we Wrocławiu na pewno nie będzie rządził PiS - podsumowała szefowa Nowoczesnej.


(e)