Na Podkarpaciu rano przejezdne były wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie. Jazdę na większości z nich utrudnia jednak m.in. błoto pośniegowe. Pada zamarzająca mżawka.

W całym regionie na drogach leży błoto pośniegowe lub zajeżdżony śnieg. Najtrudniej jeździ się w południowych powiatach Podkarpacia, przede wszystkim w Bieszczadach i Beskidzie Niskim - powiedział dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie, Marek Tereszko.

Rano temperatura powietrza w południowo-wschodniej Polsce wahała się od minus trzech do minus ośmiu stopni Celsjusza. Wieje słaby lub umiarkowany wiatr.