Uznawana za najszerszą na polskim wybrzeżu plaża w Świnoujściu jest jeszcze szersza. Powiększyła się nawet o 10 metrów. Według ekspertów, jest to związane ze spadkiem poziomu morza, co najczęściej jest spowodowane wiatrem, który przesuwa masy wody Bałtyku.

Podczas gdy inne gminy nadbałtyckie borykają się z problemem "zwężania" plaż po zimowych sztormach, Świnoujście może pochwalić się kolejnymi, już nie centymetrami, ale - jak twierdzą spędzający czas nad morzem - nowymi metrami plaży - powiedział Robert Karelus, rzecznik świnoujskiego magistratu.

Plaża w Świnoujściu ma bardzo małe nachylenie, wystarczy więc spadek poziomu wody o 5-10 cm, by linia wyznaczająca jej szerokość przesunęła się o parę metrów, ale jest to zjawisko chwilowe - wyjaśnił Szef inspektoratu ochrony wybrzeża Urzędu Morskiego w Szczecinie Piotr Domaradzki.

Jak dodał, co roku obserwuje się w Świnoujściu poszerzenie plaży średnio o kilkadziesiąt centymetrów. Bałtyk w jednym miejscu zabiera plaże, a w drugim je poszerza. W Świnoujściu na przykład kosztem abrazji wysokich brzegów Uznamu w Niemczech przybywa piasku na tamtejszej plaży - tłumaczył.

Dzięki temu zjawisku miastu przybywa terenów pod inwestycje. W tym roku do przetargu przygotowywane są działki w miejscu, gdzie jeszcze na początku XX w. była plaża.