Od początku roku w woj. śląskim było 30 różnych przypadków dewastacji tramwajowych wagonów. Najczęściej chuligani obrzucają tramwaje kamieniami. W ostatni weekend w Sosnowcu w ten sposób poważnie ranny w oko został jeden z pasażerów.

Krótko po północy w sobotę w rejonie przystanku Porąbka Dworzec PKP tramwaj linii nr 27 jadący w kierunku Kazimierza Górniczego został obrzucony kamieniami. Wybita została duża szyba, a kawałki szkła uszkodziły oko jadącego tramwajem mężczyzny.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy doszło też do 7 pobić. Pięciokrotnie  ofiarami byli pasażerowie, raz kontroler biletów i raz motorniczy.

Ataki na tramwaje oraz na pasażerów i motorniczych zdarzają się coraz częściej. Musimy mówić o tym głośno, bo policja najczęściej jest bezsilna - sprawcy uciekają a świadków nie ma, bo "nikt nic nie widzi, nikt nic nie wie" - mówi rzecznik Tramwajów Śląskich S.A. Andrzej Zowada.

Niektórzy mieszkańcy aglomeracji przyznają, że baliby się zwrócić chuliganom uwagę. Strach coś powiedzieć , żeby samemu nie oberwać. Można za to wezwać policję - mówią pasażerowie.

Nie zostawiajcie osoby atakowanej samej sobie, bez względu na to czy to motorniczy czy pasażer. Dzwońcie na policję najszybciej jak się da, gdy widzicie, że dzieje się coś złego. Starajcie się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, by pomóc policji ująć sprawców. Inaczej bandyci pozostaną bezkarni - zaapelował Zarząd Tramwajów Śląskich S.A. do kierowców, przechodniów i pasażerów. Swoje straty materialne spowodowane chuligańskimi wybrykami spółka wycenia w tym roku już na 27 tysięcy złotych.

(mpw)